Plastik, wyspa śmieci i martwy wieloryb. Oto, jak świat wpływa na CSR. Czas na ekokampanie!

Jak świat wpływa na CSR? Czas na ekokampanie

Zmiany w środowisku naturalnym będą zdecydowanie bardziej dramatyczne niż przewidywano, a nastąpić mogą nawet za 15 lat! Nic więc dziwnego, że dobro naszej planety staje się również tematem wielu kampanii społecznych, a coraz więcej firm angażuje się w pomoc dla klimatu.

Dostrzeżono to również podczas tegorocznej edycji festiwalu w Cannes, gdzie bardzo licznie nagradzano kampanie dotyczące właśnie ekologii. Jako partner pierwszej polskiej edycji Circular Week (Tydzień Gospodarki o Obiegu Zamkniętym) mamy okazję szerzej podyskutować o temacie.

Martwy wieloryb sposobem na komunikację

Większość produktów wytwarzanych przez światową gospodarkę wprowadzanych jest do obiegu w opakowaniu, które przez konsumenta traktowane jest jako odpad. Rynek opakowań ciągle się rozwija. W plastik pakowane jest niemalże wszystko: wędliny, sery, jogurty, mleko, napoje, makarony, owoce nawet warzywa w warzywniaku czy posiłki donoszone do firm. Można powiedzieć, że toniemy w morzu śmieciowego plastiku. Na wiosnę tego roku Komisja Ochrony Środowiska Parlamentu Europejskiego przyjęła rezolucję w myśl, której plastikowe słomki i przedmioty jednorazowego użytku mają zostać zakazane w całej Unii Europejskiej już od 2021 roku.

– Już w czerwcu br., dotarły do nas informacje o wielorybie, który został znaleziony martwy w Tajlandii. Przyczyną śmierci był plastik połknięty przez tego morskiego ssaka. W jego żołądku znaleziono aż 8 kg śmieci. Ta smutna historia uruchomiła wyobraźnię i ruszyły akcje społeczne. Jedną z nich była akcja „TU PIJESZ BEZ SŁOMKI”, do której zaczęły włączać się bary i restauracje oraz znane osoby. To świetny pomysł na kampanię społeczną, która w prosty sposób może wpływać na postawy – mówi Magdalena Królak z On Board Think Kong i podkreśla, że temat wywołuje wiele społecznych dyskusji.

Emocje czy większe opłaty – co lepiej działa na społeczeństwo?

Na skutek unijnych przepisów w styczniu tego roku została wprowadzona w Polsce opłata recyklingowa. Miała być rewolucją i końcem darmowych reklamówek. Rocznie obywatele krajów UE zużywają ich około 100 mld. W Polsce przed wprowadzeniem opłat za użytkowanie toreb ich zużycie wahało się od 250 do 300 toreb na mieszkańca, co dawało około 11 mld reklamówek rocznie. Jaki będzie efekt końcowy jeszcze nie wiadomo. Oby rynek nie przeniósł się na zwiększenie zużywania darmowych reklamówek i opakowań jednorazowych. W tym przypadku istotna jest świadomość społeczna problemu, a nie tylko chęć uniknięcia dodatkowej opłaty. Jeszcze w tym roku państwa członkowskie UE przyjęły pakiet dyrektyw odpadowych. Recycling plastikowych odpadów opakowaniowych do roku 2025 roku ma wynieść 65 proc., a pięć lat później ma to być o pięć procent więcej. W Polsce poziom ten wzrósł z 38,9 proc. w 2010 roku do 57,9 proc. w 2016 roku. Recyklingowi poddawane jest mniej niż 30 proc. plastikowych odpadów, a 40 proc. z nich trafia na wysypiska. Rocznie na świecie powstaje 350 mln ton odpadów z tworzyw sztucznych, a Europa odpowiada za jedną czwartą z nich.

– Wspomniany wieloryb stał się dobrym przykładem, jak edukować społeczeństwo poprzez działanie na emocje. Aby podkreślić dramatyczną sytuację i liczbę wyrzucanych plastikowych jednorazówek zaczęły powstawać instalacje, odwzorowujące postać wieloryba z zebranych odpadów plastikowych, w różnych zakątkach świata, np. gigantyczny wieloryb „Skyscraper” został zbudowany z pięciu ton odpadów z tworzyw sztucznych. To coś więcej niż przedstawienie wieloryba, to ponad 11-metrowa instalacja zrobiona z odpadów zebranych z plastikowej zupy, która unosi się na morzach i oceanach świata. Wieloryb – Skyscraper (the Bruges Whale) to przekaz dotyczący naszego obecnego stanu środowiska. Rzeźba jest mocnym przypomnieniem tego, co wrzucamy w nasze oceany, morza i rzeki – dodaje Królak.

Po co nam gospodarka obiegu zamkniętego?

Do zmian ma przyczynić się koncepcja gospodarki obiegu zamkniętego (GOZ, circular economy). Dzisiejsza ekonomia i konsumpcja są oparte na wzorcu gospodarki linearnej natomiast idea gospodarki cyrkularnej to dbałość o możliwie najmniejsze zużycie zasobów naturalnych, używanie odpadów  jako surowców i ich przerabianie bez negatywnych efektów zewnętrznych. To będzie miało wpływ na cykl życia produktu, ponieważ surowce będą wielokrotnie ponownie wprowadzane do obiegu, nierzadko przechodząc z jednej gałęzi przemysłu do drugiej.

Zgodnie z tą ideą produkty, materiały i surowce powinny „zataczać koło” czyli pozostawać w gospodarce tak długo, jak jest to możliwe, a odpady – jeżeli już powstaną – powinny być traktowane, jako surowce wtórne, które można poddać recyklingowi, przetworzyć i ponownie wykorzystać.

Badanie dotyczące zachowań konsumentów, które niedawno realizowaliśmy pokazało, że blisko 50% Polaków, podczas codziennych zakupów myśli o tym, co zrobi później z opakowaniem. Co drugi Polak najchętniej wybiera produkty z materiałów, które można poddać recyklingowi. Wielu z nas chodzi na zakupy z własnymi pojemnikami czy torbami wielokrotnego użytku, ograniczając w ten sposób zbędne opakowania. Często ponownie wykorzystujemy opakowania np. jako pojemniki do przechowywania domowych rzeczy lub jako element dekoracyjny.

Czy kupując produkty codziennego użytku myślisz o tym, co zrobisz później z opakowaniem?

Zrównoważony rozwój a kampanie edukacyjne

Obowiązek przeprowadzenia publicznych kampanii edukacyjnych ma każdy przedsiębiorca, który wprowadza produkty w opakowaniach. Nie ma tu podziału ze względu na typ opakowania. Na szczęście firmy nie postrzegają tego wyłącznie jako obowiązku, a raczej zobowiązania wobec ludzi i środowiska. Wiele firm, z którymi mieliśmy lub mamy przyjemność współpracować doskonale urzeczywistnia idee zrównoważonego rozwoju. W L’Oréal w Polsce i na świecie od kilku lat funkcjonuje tzw. Citizen Day, w ramach którego pracownicy – wolontariusze angażują się w akcje prośrodowiskowe na rzecz lokalnych społeczności, w których działa firma. Fabryka L’Oréal Warsaw Plant posiada z kolei bogatą tradycję organizowania lekcji ekologii w okolicznych szkołach i przedszkolach. W działaniach ekologicznych warto znaleźć miejsce dla siebie, ale trzeba być autentycznym i wybrać taki rodzaj aktywności, która przyciągnie pracowników, ale będzie też społecznie słuszna i zauważalna. Dobrze jest postawić na długofalowe, a nie jednorazowe akcje oraz znaleźć wiarygodnych partnerów do współpracy w tym ważnym temacie.

Czytaj także: Kampania edukacyjna – co to jest i co ona daje firmie?

Szukasz agencji PR?

Zostaw kontakt i zamów bezpłatną konsultację PR z naszym doradcą.

Akceptuję politykę prywatności i wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez OBTK w celu przedstawienia oferty.

W tegorocznej edycji festiwalu Cannes Lions 2018, podkreślono znaczenie kampanii dotyczących ekologii. To zjawisko, które możemy założyć, że będzie się umacniać. Wśród nagrodzonych i bardzo ciekawych była kampania „Palau Pledge”, która otrzymała nagrodę Grand Prix Titatnium, Grand Prix Sunstainable Developement Goals, Grand Prix Direct. Pomysł polegał na tym, że każdy, kto odwiedza wyspę Palau, w paszporcie obok wizy dostaje do podpisania “zobowiązanie” do przestrzegania zasad dotyczących ochrony środowiska naturalnego.

Drugą ciekawą kampanią była „Trash Isles”, której celem była edukacja o plastikowych zanieczyszczeniach na Pacyfiku. Pomysł był ciekawy. Polegał na tym, że w światowym dniu oceanu został złożony wniosek do ONZ o uznanie istniejącego zanieczyszczonego obszaru, utworzonego z blisko 7 mln ton śmieci, jako oficjalnego kraju. Pod petycją podpisało się ponad 200 tysięcy osób z całego świata, stając się jednocześnie obywatelami Trash Isles. Wyspa ma nawet swoich honorowych obywateli takich, jak Al Gore oraz własną walutę i paszporty wyprodukowane z recyklingu śmieciowej plamy na Pacyfiku. Kampania miała na celu zwrócenie uwagi nie tylko na potrzebę ograniczenie zużywania plastikowych opakowań. Miała też uświadomić, że już wkrótce w oceanach może być więcej plastikowych śmieci niż ryb.